The new one!

No i dziś naszła mnie jakaś taka dziwna wena na arta, wczoraj w nocy stawiałem sobie zabezpieczenia na serwie i doszedłem do wniosku, że przydał by się ssl. I oto nowy art na ten temat.

Sesja do przodu… powiem tylko tyle nie chce zdradzać szczegółów… ;] Dziś niestety nie posiedzę przy moim botnecie, no ale spokojnie już niebawem opublikuje szkielet aplikacji. Dajcie mi troszkę czasu…

Kolejną fajną sprawą jest to, że spełniam się w swoim małym hobby. Poza komputerami zajmuje się fotografią analogową, ale już rozważam czy zakupić sobie profesjonalną lustrzankę cyfrową…

 

No i jeszcze tapetka na pulpit:

aEthna

Witam wszystkich, dziś będziemy robić zajebisty kod. Tak wiem napisał bym tak jak Hardcorowy koksu, no ale nie mam siłki. Ok, to tak słowem wstępu. Dziś zaczynam prace nad kodem bota, mam już dla niego nazwę, pojawiła się w temacie wpisu… Nawet nie pamiętam kiedy się spotkałem z tą nazwą, no ale wydaje mi się nawet przyzwoita.

Zakładam także nową stronę na której będę opisywał poszczególne moduły… tak więc jeśli chcesz wiedzieć więcej to zapraszam.

No i jeszcze filmik 😛

~>$cat wpis.php

Złapała mnie jakaś faza na publikacje. Wydaje się że to bardzo dobrze, tylko dlaczego? Wyjaśnienie tego skomplikowanego problemu jest bardzo proste, po prostu mam sesje i nie chce mi się uczyć! Dziś dostałem do zaprogramowania skrypt który posługuje się metodami klasy FTP i SVN w PHP. Skrypt który muszę napisać ma być biblioteką lub zbiorem bibliotek, które będzie można w przyszłości podpinać pod inne skrypty. Zadanie to dostałem od starszego programisty PHP w firmie w której robię praktyki zawodowe. Pierwsze starcie ze skryptem powstało na kartkach papieru. Na szczęście nie męczyłem się z tym długo. Skrypt miał być z założenia bardzo prosty, ale po dłuższej rozmowie z prowadzącym stwierdził on, że warto będzie go rozszerzyć. No i tak powstaje skrypt oparty o jedną klasę wzorcową.

Osobiście zastanawiam się czy nie będę korzystał z klienta SVN napisanego przez ludzi od Googla. Ale to wszystko jest jeszcze w fazie projektowania, na dzień dzisiejszy nie widzę terminu końcowego tego projektu. Mam nadzieję, że wyrobię się jeszcze w cztery tygodnie. Wszelkie zmiany będą publikowane w tym miejscu!
(więcej…)

Dziś nowy dzień obywatelu informatyku!

Najpierw dla rozluźnienia troszkę muzyki która przyprawi cię o zachwyt tego postu.

 

Ok a teraz konkrety, podsunąłem mojemu dobremu kumplowi link do zbioru książek http://www.wowebook.com, wraz z nim stwierdziliśmy, że trzeba zrobić backup tej wiedzy. Ścigaliśmy się w pisanu skryptów, kto napisze szybciej automat do zbierania linków. Ja niestety splamiłem honor PHP, przebił mnie agilobable z jego Ruby. Ale i tak napisze ten skrypt w PHP 😛 z czystej przyjemności!

Umieszczam listę linków do książek wraz z torrentem. Zapraszam na blog agilobable!

Lista linków [FS] http://wklej.org/hash/a7062eda7f7/

torrent pojawi się już niebawem.

#EOF

Przepraszam

Bardzo dawno nie zamieszczałem żadnego posta, jest to spowodowane moją pracą, sesją i nauką. Ale wiecie co? Trzeba się ogarnąć i umieszczać wpis za wpisem. Za oknem pada deszcz i świeci słońce więc świetna pogoda na jakąś publikacje. Ostatnio na grupie Reverse KNI omawiałem podstawy Metasploita, tak więc publikuję prezentację jako artykuł. Znajdziecie w niej podstawowe informacje na temat projektu. Następnym razem postaram się umieścić jakiś wideoart na ten temat. Z racji tego że jest to ciekawa tematyka.

Dziś nadchodzą wielkie zmiany w moim życiu, wybrałem już seminarium na które będę uczęszczał. Tematyka oczywiście jest bardzo zbliżona do tego co robię na co dzień czyli: „Ochrona informacji w sieciach komputerowych”, nad samym tematem się jeszcze zastanawiam. Ale mam nadzieję, że mój projekt „bot-net do łamania hash’y” zostanie zaakceptowany przez promotora.

 

Co do zmian na blogu i moim serwerze, muszę zrobić porządki z materiałami którymi się z wami dziele, ale o tym więcej już niebawem ;]

Ja wracam do sesyjnej nauki, pozdrawiam wszystkich którzy czytają wpis.

I kolejny spokojny dzień zamienia się w wojnę bitów

Co prawda to prawda. Jak i w temacie, zastanawiałem się ostatnio co się dzieję z mentalnością ludzką na tym świecie. Tak naprawdę za każdym razem ulegamy atakom socjotechnicznym ze strony mediów. Które mówią nam co dobre a co złe, oczywiście nie wprost… Wiem, że nie odkryłem nic nowego… ale sami zobaczcie co się dzieje z nami jeśli ktoś powie wam, w zamierzony sposób, że to jest dobre. Ostatnio nasz kochany rząd przyjął ustawę o narkotykach, dla wielu młodych niedoświadczonych życia, chcących poznawać co im wolno  ta ustawa bardzo sprzyja. Sam pewnie gdybym był znowu młody i trafił bym w złe towarzystwo to chciałbym spróbować tego i owego. Ale czy to ma sens… Tak naprawdę jest to kolejny zabieg socjotechnicznym skierowanym w wyborców. Bo rząd jest fajny bo daje nam co chcemy…

Czasem się zastanawiam czy nam Polakom nie jest potrzebna jakaś wojna, bo patrząc na przestrzeni wieków, to tylko wojny czas może zjednoczyć nas. Może tym wszystkim tym młodym wykształconym z wielkich miast się wreszcie poprzestawia w głowie i zaczną doceniać to co mają. Naprawdę martwię się o nasz piękny kraj…

Moim wielkim idolem jest pan Cejrowski i szczerze powiedziawszy gdybym miał możliwość to spieprzał bym z tego państwa… Co prawda nie z powodów, że to jest moja polska i nie chce tu być. ale tylko i wyłącznie dlatego, że nie widzę perspektyw na rozwój w tym państwie. Nie chce rezygnować z języka który kocham i z ziemi na której się urodziłem i stąpałem po niej do najmłodszych lat, ale po prostu w naszym państwie nie ma odpowiednich warunków dla nas biedniejszych wykształconych z małych miast patriotów.

Za chwilkę kończę ten wpis… ale chce wam przekazać jeszcze jedno… czasami się zastanawiam dlaczego nasz świat nie może wyglądać jak świat komputerowcze… np taki system operacyjny jest świetnym system gdzie każdy ma swoje prawa i nie ma żadnych niejasności… A więc nawiązując do tematu… naszym najgorszym przekleństwem jest polityka… ale bez niej świat by nie mógł istnieć.

Do zobaczenia w następnym wpisie… mam nadzieję że pojawi się niebawem.  Ja wracam do codziennych zmagań z programem studiów który też nie odpowiada moim wymaganiom….

Do usłyszenia!

Aktualizacja…

W systemie m$ 7 jest co wtorkowa aktualizacja więc nie czując się gorzej trzeba samemu się postarać i zrobić coś kreatywnego dla siebie, dzieląc się z tym innymi… Tak więc dodaje kilka nowych bajerów. Pierwszy z nich to „prototypy” będę umieszczał tam fragmentu kodu napisanego w różnych językach, może  się komuś przyda ;] Dobra lecimy dalej… Dziś pomyślałem o tym aby dodać swoje playlisty do… zobaczymy co z tego wyjdzie… Na blogu już niebawem pojawi się także muzyczka… ale to miała być niespodzianka

(więcej…)

Kolejna noc pełna wrażeń…

Jak się okazało ta noc nie będzie kolejną nocą którą spędzam przed komputerem pisząc skrypty do pracy zaliczeniowej. Tak wracając do tego… mój kumpel stwierdza, że jeśli Virtual Society jest tylko projektem zaliczeniowym na SI to jaki temat wybiorę sobie na prace licencjacką… No ale lecimy dalej… przedzierając się dalej przez linie kodu stwierdzam, że dochodzę do punktu w którym nic mi się nie chce, no niestety czasem się tak zdarza… Aż w pewnej chwili przeżyłem olśnienie… Dopisując kolejne linie kodu stwierdziłem, że jest to coś co kocham i bez czego nie mogę żyć…

Kiedyś zastanawiałem się przez długi okres czasu czym dla mnie jest programowanie… dziś uświadomiłem sobie, że jest czymś więcej niż pisaniem instrukcji… dla mnie jest jak powietrze bez którego nie potrafię żyć. Dzięki programowaniu mogę tworzyć swój własny świat… co ciekawe mogę się w nim czuć jak bóg…

Poznaliście moje spojrzenie na programowanie… A teraz wybaczcie idę kodzić…

Projekt na SI

Z racji, że muszę oddać projekt na zaliczenie, co prawda to praca dodatkowa, ale stawiam sobie wymagania, że muszę! Po prostu chce być lepszy od innych, chce wymagać więcej od siebie, chce być dobry w tym co robię.

Postanowiłem opracować projekt dzięki któremu znacznie szybciej będę w stanie łamać hashe MD5(oczywiście jak na razie, potem może uda się rozszerzyć działalność)… W projekcie postanowiłem umieścić małą sieć bot-net opartą na kilku ważnych cechach. Cechy te wymienię już niebawem, ale wracając do głównego zagadnienia, gdzie w tym sztuczna inteligencja? Jeśli ma to być projekt na SI musi się znajdować chodź cokolwiek z nią związane! I o dziwo znalazła się!… dzięki sztucznej inteligencji każdy z botów będzie mógł podejmować decyzje.

Co prawda decyzje wszystkich botów będą wykonywane wtedy gdy główny bot pozwoli na to. Nazwa projektu to „Virtual Society”(wirtualne społeczeństwo). Co prawda będzie on opisany szerzej już niebawem. Przepraszam, że nie mogę udostępnić pełnej dokumentacji lecz nie jest jeszcze ukończona. Zapewniam jednak, że bot-net będzie dostępny dla wszystkich którzy będą spełniać określone warunki ;]

Coś dziwnego się ze mną dzieje…

Piszę tak z racji tego, że powstał nowy projekt dzięki któremu będę kontrolował czas swojej pracy. Polecam wszystkim programistą. Projekt nosi nazwę BHP, czyli Bezpieczeństwo Higiena Profesjonalizm. Ma za zadanie kontrolowanie ilości czasu spędzanego przed komputerem. Ale więcej w zakładce projekty.

Mija dziś kolejny dzień, szkoda że jest tak pochmurno. Zastanawiam się nad czym dzisiaj posiedzę. Mam kilka nieskończonych projektów, trzeba by było sprawdzić jak tam się trzyma stronka na serwie, co tam słychać u zapomnianego już przez wielu projekcie Ummba. Może właśnie nim się zajmę. Jeszcze nie wiem ale się okaże co będę robił.

Dobra to umieszczam kod aplikacji na stronie w projektach, zapraszam do korzystania.  ;]